3.00
Posted on 10:30 by Wojtek
Pora o której kończyliśmy budowę modelu wczoraj dawała do myślenia... może już się nie opłaca iść spać skoro i tak za 4h tu wrócimy... :)
Plan na wczoraj mieliśmy ambitny - skończyć modele. Jednak ilość pracy która przy nich była trochę nas przerosła.
Ale nie jest źle - dzisiaj montujemy wyposażenie do końca, doklejamy estetyczne elementy i będzie gotowy do lotu.
Co wczoraj się wydarzyło :
Mieciu zakończył budowę skrzydła od strony mechanicznej - wykonał lotki,popychacze,pólki pod serwa(dokończył), doszlifował ostatecznie skrzydło.
Na deser pozostało mu oklejanie które zajęło bagatela..... 6h ciągłej pracy !
Krzysiu dokończył ostatecznie model MICRO No.1. Okleiłgo i przygotował wyposażenie do zamontowania. Przy okazji odchudzał z elektroniki co się da.
Efekt jego pracy jest naszym zdaniem imponujący - okejenie w stylistyce naszych akrobacyjnych iskierek robi wrażenie.
Do tego waga modelu pustego do lotu nieco ponad 200g a z wszystkimi gratami 380 też jest satysfakcjonująca.
Ja natomiast dokończyłem szlifowanie kadluba.Zrobiłem przymiarkę podwozia przedniego poprawiając detale. Zamontowałem łoże silnika na stałe. Zrobiłem zabezpieczenia popychaczy przed rozpięciem. I na deser tak jak i Mietek zostawiłem sobie oklejanie.
Obecnie wygląda model "łyso" ale dzisiaj się to zmieni sa sprawą ładnego oklejenia w pasy :)
Zachęcam do oglądania zdjęć z GALERII bowiem obe powiedzą wiecej niż ja ! :)
1 komentarze:
Pamiętajcie chłopaki - rzuty mają być bez biegania, tylko 1 krok na zawodach a LA!!!!!
Prześlij komentarz