”… i gdy już poznasz smak lotu, będziesz chodzić po Ziemi ze wzrokiem skierowanym w niebo, gdzie byleś, dokąd tęsknisz i pragniesz wrócić..”

Leonardo da Vinci

Dzień Szósty

Posted on 08:15 by Wojtek

04.03.2010

Jak to powiedział pewien polski znany polityk :
YES - YES - YES !!!
Paczka dotarła. Nawet nasza szybciej niż wrocławiaków :P
Fakt faktem napis FRAGILE na nie wiele się zdał i paczka na trasie zgubiła nóżki, poobijała narożniki i co najgorsze otrzymała cios "narzedziem tępym" które zrobiło wyrwę w jej boku. Jednak dobrze przemyślna konstrukcja wewnętrzna i prawidłowe ułożenie modelu zaowocowały tym, że model dotarł cały i zdrowy :) :)

Wieczorem posprawdzaliśmy jeszcze co nie co. Odpaliliśmy próbnie silnik i wygląda na to, że jutro możemy z czystym sumieniem przystąpić do pierwszego dnia zawodów - czyli mierzenia modelu, sprawdzania stanu techcznego, i co najważniejsze - prezentacji ustnej całego projektu.

A tymczasem..
Nie wspomniałem o tym co robiliśmy zanim odebraliśmy nasza "maleńką" paczkę.
A więc  - rano wyruszyliśmy na podbój Alei Gwiazd Hollywood. Ponieważ trwają przygotowania do rozdania nagród Oscara cześć ulicy była zamknięta, lecz i to dało nam wyobrażenie z jakim rozmachem bedzie ta gala prowadzona.
Sama aleja gwiazd ułożona z  granitowych płyt taka jak na filmach. Naprawdę urocza. Niestety nie znaleźliśmy żadnego polskiego nazwiska - może było w tej zamkniętej części ulicy :)

Po alei gwiazd udaliśmy się z zamiarem zdobycia 15 liter HOLLYWOOD. Niestety gdy tylko zaczęliśmy wdrapywać się na wzgórze od razu zleciały się 2 policyjne śmigłowce i skutecznie nas odstraszyły (dlaczego tak było zobaczycie na zdjęciach).

Przebijanie się przez korki miasta aniołów zajmuje masę czasu. A co za tym idzie, więcej dzisiaj niestety nie daliśmy rady zobaczyć :(

WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Pozrowienia z pokładu ;) W tej chwili też do Ameryki lecę, a dokładniej do Chicago. Trzymam kciuki :) (Dawid)

Anonimowy pisze...

Ach..słońce Wam służy:) Jak takie ciasteczka pojechały do Stanów to zwycięstwo murowane;P Trzymam mocno kciuki:) Monika:)

Prześlij komentarz