”… i gdy już poznasz smak lotu, będziesz chodzić po Ziemi ze wzrokiem skierowanym w niebo, gdzie byleś, dokąd tęsknisz i pragniesz wrócić..”

Leonardo da Vinci

Zawody dzień 1

Posted on 07:59 by Wojtek

05.03.2010

Przywitał nas dzisiaj piękny ciepły poranek. Jednak zamiast piania koguta za naszymi oknami usłyszeliśmy fabryczny stukot,warkot pracujących młotków, pił, szlifierek i innych narzędzi.
Gdy tylko wyszliśmy przed nasz pokój naszym oczom ukazał się widok niesamowity - Wrocławiacy na podjeździe motelu zrobili prawdziwy warsztat modelarski !! Pracowali od 7 rano przygotowując swój model do zawodów.

My mając wszystko gotowe jeszcze w Polsce pozwoliliśmy sobie na spokojne śniadanko i kawkę.
O 9 godzinie ruszyliśmy do naszego pierwszego boju !! :)

Wsiedliśmy w naszego "Explorera"  pomknęliśmy ok 7 km na zachód gdzie położone jest lotnisko na którym rozgrywane będą zawody.
Obok duuuzego lotniska modelarskiego znajduje się ekskluzywny holel "Ertel Plaza" w którym to właśnie rozgrywany był pierwszy dzień zawodów.

Ok. 10 złozyliśmy nasz model w głównej hali konferencyjnej hotelu i przygotowywaliśmy się na inspekcje techniczną. Miała ona na celu sprawdzenie wymiarów modelu względem raportu (który wysyłaliśmy ponad miesiąc przed zawodami) oraz sprawdzenia bezpieczeństwa zastosowanych "technologii".

Czekając na sędziów chodziliśmy miedzy stołami innych ekip skrupulatnie oglądając i fotografując ich modele. Ludzie przeważnie byli otwarci i chętnie wymieniali się postrzeżeniami na temat swoich i innych konstrukcji.
Co nas bardzo zaskoczyło to poziom wykonania modeli - w 15 przypadkach na 40 załóg jakość wykonania technicznie modelu była.... niska. Niektóre ekipy miały modele o bardzo ciekawych rozwiązaniach jednak wykonanie było iście nie modelarskie a co za tym idzie psuło to cały dorobek inżynierski.
Nie mniej jednak w kilku przypadkach udało nam się podpatrzyć kilka ciekawych rozwiązań (zwłaszcza z ekipy Niemieckiej oraz Kanadyjskiej).

O 12 przyszedł do nas skład sędziowski z miarami i naszym raportem. Zmierzyli każdą cześć modelu, łącznie z podwoziem,sterami,śmigłem itd. Cały test przeszliśmy prawie bezproblemowo - zaistniał błąd w raporcie o 10 cali w długości dziobu modelu względem środka ciężkości oraz braku numeru zespołu ( to zrobiliśmy na szybko taśma). Po 20 min przed komputerem i napisaniu modyfikacji do raportu, nasz model uzyskał 100% gotowość techniczną do startu w zawodach.

Co bardzo, ale to bardzo nas ucieszyło to fakt że sędziowie (było ich ok 20-stu), którzy podchodzili do naszego samolotu wychwalali go za prostotę konstrukcji, ładne kształty, a przy tym dobre dopracowanie aerodynamiczne. Ponad to podkreślali czystość wykonania  i wysoką estetykę modelu.

Na koniec sędziowie udali się na naradę ile punktów przydzielić nam za wykonanie raportu.

My w tym czasie pojechaliśmy na "małe co nieco" po czym o 14 powróciliśmy do sali konferencyjnej, aby przygotować model do " Oral Presentation" czyli ustnej prezentacji modelu.

Jako kapitan drużyny dostąpiłem "zaszczytu" produkowania się przed grupką 4 sędziów w małej sali konferencyjnej. O 16.30 nadszedł czas naszej drużyny i po wniesieniu modelu do sali i krótkim przygotowaniu technicznym ( podłączanie komputera pod projektor i ustawienie) rozpocząłem prezentacje.

Sama prezentacja nie była trudna - przygotowanie wcześniej bardzo dużo mi dało  :) Prezentacja powinna trwać 10 min... Jednak jako, że nasza ekipa była ostatnia w tym dniu mogłem sobie pozwolić na przedłużenie czasu i pokazałem sędziom filmy z lotów modelem - byli pod bardzo dużym wrażeniem! "Pani Sędzina"(całkiem ładna 30tka :) ) była na tyle zauroczona filmami z zaśnieżonego Dęblina, że potem w raporcie z prezentacji ustnej przeczytaliśmy "Wonderfull movie ! I'll keep fingers for your team". Potem zgodnie z regulaminem sędziowie zadali mi serię pytań odnośnie konstrukcji i fazy projektowej.
Językowo czasami było trudno - na przyszły rok muszę połknąć słownik techniczny z zakresu inżynierii, nie mniej jednak stosując czasami opisy zamiast sprecyzowanych słówek udało się zakończyć prezentację sukcesem.

Po prezentacjach ustnych wszystkie zespoły zostały zaproszone na pizzę, która dostarczyli organizatorzy zawodów. Następnie sędziowie ogłosili wyniki pierwszego dnia zawodów.

Nasz team otrzymał za raport 37.5 pkt na 50. Za prezentację ustną natomiast otrzymaliśmy 41.5 pkt na 50 ( :) ) . Łączna suma punktów ( 79 ) pozwoliła nam wstępnie znaleźć się na 13-tej pozycji (  na 40 załóg ) !!!!!
Dla porównania Wrocławiacy w zeszlym roku (pierwszy raz w zawodach) byli 20sci  - w tym roku im wie powiodło i są na 8 miejscu!!

Dlaczego wstępnie 13 miejsce ? Ponieważ sędziowie źle podliczyli punkty naszej drużyny i wpisali do programu przy naszej ekipie punktów 70. Zgłosiliśmy problem i jutro rano ma on zostać rozwiązany, więc jest duża szansa, że znajdziemy się w pierwszej 10-tce. !!! :):)

Jutro pobudka o 5-tej ponieważ o 6-tej rano (!!!) rozpoczynają się zawody spowodowane jest to pogodą która ma być niestety deszczowa i niestabilna, a co za tym idzie organizator chce maksymalnie wydłużyć czas możliwych startów.
Życzę Wszystkim dobrej nocy i proszę abyście trzymali kciuki za nasz team jutro ( kto może niech jakąś zdrowaśkę powie aby pogoda nam dopisała )

Zdjęcia jak zwykle - Galeria.

PS. Na stateczniku zobaczycie dwa liski - to znaj od sędziów ze ten samolot został dopuszczony do zawodów i spełnia wszystkie wymogi określone przez regulamin

 

  

 

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem;)
Trzymamy kciuki!!!

Anonimowy pisze...

to na ogonie to nie liski tylko skunksy - znaczek Lockheed Martin Advanced Development Programs (http://en.wikipedia.org/wiki/Skunk_Works)

Anonimowy pisze...

Jesteście najlepsi!!!
:):):):);))):):):):)Twój fan club czeka na Ciebie w Polsce:D:*

Anonimowy pisze...

Sprostowanie,,,,
Nie są najlepsi ale trzymamy kciuki i nie wszyscy są pod wrażeniem

Prześlij komentarz